David Helbock – Playing John Williams

★★★★★★★★✭☆

1. Hedwig’s Theme I 2. Theme from E.T. 3. Theme from Schindler’s List 4. Superman March 5. Hedwig’s Theme II 6. Escapades, I. Closing In 7. Moonlight 8. Duel of the Fates 9. Hedwig’s Theme III 10. The Raiders March 11. Hymn to the Fallen 12. Theme from Jurassic Park 13. Theme from Jaws 14. Hedwig’s Theme IV 15. Star Wars 16. A Prayer for Peace.

SKŁAD: David Helbock – fortepian

PRODUKCJA: Siggi Loch

WYDANIE: Act Music, 30 sierpień 2019

Każdy z nas nosi w sobie muzykę, przed którą nie ma ucieczki. Zaszyta jest ona głęboko w naszej pamięci i kojarzy się nam z istotnymi wydarzeniami z naszego życia. Często są to melodie zasłyszane w dzieciństwie na przykład z ulubionego filmu. Któż z nas nie kojarzy muzyki z takich produkcji jak: „Szczęki” czy „Gwiezdne wojny”? Muzykę do tych jak i prawie stu innych filmów popełnił amerykański kompozytor John Williams, zgarniając przy okazji 24 statuetki Grammy. To właśnie dokonania tego twórcy wziął na swój warsztat austriacki wirtuoz fortepianu i jego preparacji David Helbock.

fot. Joanna Wizmur

Artysta ten znany jest z doskonałych interpretacji chociażby z ostatnich płyt wydanych przez Act Music jak: „Into The Mystic” (2016) oraz „Tour d’Horizon –  from Brubeck to Zawinul” (2018). Najnowsze wydawnictwo jest więc naturalną koleją rzeczy, ale w przeciwieństwie do poprzednich nagrane na fortepian solo. Czy jeden instrument potrafi odpowiednio oddać i zilustrować mistrzowskie orkiestracje Williamsa i skupć przy tym uwagę słuchacza na dłużej niż kilka minut? Tylko pod warunkiem, że za fortepianem siądzie David Helbock.

Austriak podchodzi do instrumentu w pełni ekspansywnie. Gra całym ciałem i niemal nieustannie go preparuje, umiejętnie rozszerzając tradycyjne brzmienie fortepianu o bogatą paletę barw wydobywającą się wprost z pudła rezonansowego. Szarpie i ciąga struny tak, jakby chciał wszystkim przypomnieć, że fortepian pochodzi z rodziny chordofonów, a więc instrumentów strunowych tak samo jak skrzypce czy gitara. Artykulacja jest dla niego podstawowym elementem formotwórczym, który znacząco wpływa na efekt końcowy. Mimo częstej reharmonizacji i odmiennego metrum muzyka pozostaje niezwykle ilustracyjna, a tematy filmowe Williamsa są natychmiastowo rozpoznawalne. Helbock wiernie oddaje filmową atmosferę, dzięki czemu muzyka przedstawia obrazy zapamiętane z danego seansu, zarówno wtedy, kiedy jest to temat z „Listy Schidlera”, „Harry Pottera” (Hedwig’s Theme), „Parku Jurajskiego” czy „Bliskich spotkań trzeciego stopnia”.

Helbock potrafi zaprezentować najtrudniejsze, w pełni wirtuozerskie środki techniki fortepianowej w prostej i przystępnej formie. Jednak, aby zagrać tak jak Helbock, potrzebna jest jeszcze znajomość budowy fortepianu do ostatniego młoteczka, struny, kołeczka, mostka, dźwigni, listwy itd. Wyobraźnia muzyczna bez ograniczeń. Tak jak w filmach.