Malija – Instinct

★★★★★★★

1. Kindred Spirit 2. TV Shoes 3. Hung Up 4. Wing And a prayer 5. Moon Stairs 6. Mila . 7. Panda Feathers 8. Sanctuary 9. Elegantly Posh  10. Space Out

SKŁAD: Mark Lockheart – saksofon; Jasper Høiby – kontrabas; Liam Noble – fortepian

PRODUKCJA: Mark Lockheart

WYDANIE: Edition Records, 2017

„Instinct” to najnowszy album trzyosobowego kolektywu Malija, w którego skład wchodzą takie znakomitości jak: Mark Lockheart (Polar Bear, Loose Tubes), Jasper Høiby (Phronesis) oraz Liam Noble (Bobby Wellins, Tom Rainer). Mimo że każdy z nich na co dzień gra w innych formacjach, to niepohamowane ciążenie ku twórczemu spełnieniu popchnęło ich do stworzenia tej jakże nieszablonowej grupy jaką jest Malija. „Instinct” to ich drugie wydawnictwo, które poprzedził wydany dwa lata wcześniej debiut – The Day I Had Everything” (Edition Records, 2015)

Jak oryginalny jest to projekt świadczy już chociażby same instrumentarium pozbawione tradycyjnej sekcji rytmicznej. Brak perkusji nie oznacza jednak braku pulsu. Każdy z 10 utworów na płycie jest starannie „uszyty” na miarę poszczególnych członków tria, gdzie kunsztowne aranżacje zdają się być ważniejsze nawet od partii improwizowanych. Motorem napędowym na „Instinct” jest fenomenalne zgranie trójki artystów. Struktura rytmiczna kreowana jest poprzez częste ostinatowe partie kontrabasu i fortepianu. Warstwa melodyczna zaś przypada Markowi Lockheartowi na saksofonie, aczkolwiek role te czasami zostają odwrócone. 

źródło zdjęcia

To, co jednak przykuwa naszą uwagę najbardziej, to inspirowana muzyką klasyczną estetyka wykonawcza. Wsłuchując się w muzykę uważnie, szybko dostrzeżemy, że nie ma tam miejsce na przypadkowość, forma i agogika jest ściśle ustalona, dynamika drobiazgowo dopracowana, a zamiast typowo jazzowej ekspresji dostrzeżemy elementy twórczości francuskich impresjonistów jak: Maurice Ravel, Paul Dukas i Claude Debussy. Czy są to skojarzenia słuszne? Proszę ocenić samemu, słuchając chociażby takich utworów jak: TV Shoes, Panda Feathers czy Moon Stairs, wszystkie autorstwa pianisty Liama Noble.

Bezbłędna muzykalność tego tria doskonale kompensuje brak perkusji i stanowi właściwy zaczyn do tworzenia wyjątkowo bogatej kolorystyki brzmienia mimo tak skromnego składu wykonawczego. A jak określają swoją muzykę sami jej twórcy? Według duńskiego kontrabasisty Jaspera Høiby jest ona: dziwna, prosta, skomplikowana, swobodna, napięta, płynna, brzydka, piękna i uczuciowa, w zależności od naszego nastroju. Nastrój zaś zależy tylko od nas, a poprzez muzykę możemy go jedynie w odpowiedni sposób ukierunkować. Czy muzyka Maliji posłuży nam jako tło do kolacji przy świecach, czy też zajadłej dyskusji o kwestiach światopoglądowych – teraz to takie modne –zależy tylko od nas. W „Instinct” najlepiej jednak z otwartą głową i w skupieniu się wsłuchać, bo tylko w taki sposób będziemy tę muzykę mogli w pełni docenić. Na pewno jest tego warta.

.