Lubię być tak zaskakiwany. Zwłaszcza przez gatunek, który nie wypełnia często zacisza mojego domu. Jeśli chodzi o muzykę czysto fortepianową, ostatnim kompozytorem, który skradł moje serce był Erik Satie. Słucham go do tej pory, ale nie czułem nigdy potrzeby poszerzenia...