Irytuje nas, kiedy słyszymy, że muzycy to celebryci i nie zasługują na pomoc. 11 maja ruszyła akcja społeczna „Jestem muzykiem nie celebrytą”, zwracająca uwagę na fatalną sytuację finansową polskich muzyków. Epidemia z dnia na dzień pozbawiła ich możliwości koncertowania i zabrała źródło utrzymania. Branże dotknięte pandemią otrzymały pomoc z programów rządowych. Niestety muzycy indywidualni, pracujący na podstawie umów o dzieło mogli skorzystać z pomocy tylko w niewielkim zakresie lub w ogóle. Niefortunny PRowo program Funduszu Wsparcia Kultury spowodował, że muzycy zostali okrzyknięci celebrytami, którym świetnie się powodzi i nie zasługują na wsparcie. Akcja Związku Zawodowego Muzyków RP ma na celu zmianę tej perspektywy i zwrócenie uwagi Polaków i operatorów programów pomocowych na brak wsparcia dla grupy zawodowej tak istotnej dla kultury polskiej.
W marcu 2020 roku życie koncertowe zostało zawieszone i nie zostało wznowione do dzisiaj. W Epidemia z dnia na dzień zabrała muzykom środki do życia. W opublikowanym właśnie rozporządzeniu dotyczącym luzowania obostrzeń ponownie jako grupa zawodowa pozostawieni zostaliśmy poza nawiasem. Muzycy wciąż nie mogą wrócić do pracy. Większość muzyków koncertowych została postawiona przed faktem dokonanym bez możliwości starania się o wsparcie dostępne dla innych branż. Niektóre absurdalne kryteria programów pomocowych nie pozwalają muzykom z nich skorzystać. Dobrym przykładem jest konieczność przedstawienia umowy na udział w odwołanym koncercie. Muzycy podpisują najczęściej umowy przed samym koncertem lub nawet po koncercie. Poza tym od dawna koncerty nie są organizowane, a co za tym idzie nie podpisuje umów. Trudno zrozumieć, dlaczego operatorzy programów pomocowych doszli do wniosku, że muzyk będzie w stanie przedstawić taki dokument i otrzymać wsparcie. W przestrzeni publicznej muzycy nazywani są celebrytami i powstaje wrażenie, że wszystkim muzykom żyje się bardzo dobrze i żadne wsparcie nie jest im potrzebne.
„Ze znanymi i popularnymi artystami pracują muzycy, którzy z nimi grają, nagrywają, jeżdżą w trasy” – wyjaśnia Wanda Kwietniewska, znana wokalistka i przewodnicząca Związku Zawodowego Muzyków RP. „Wykonują pracę, która nawet w „normalnych czasach” nie przysparza wysokich dochodów, jednak o nich zwykle zapomina się w programach pomocowych. W ostatnim czasie, spotykamy się często ze zrównywaniem muzyka z celebrytą. Dokonuje się skrótu myślowego, mówiąc, że muzyk czyli celebryta, to ktoś kto zarabia „niesłychane pieniądze” i żyje beztrosko. Na muzyka patrzy się przez pryzmat kolorowych pisemek pokazujących rzeczywistych celebrytów na plażach w Tanzanii. Naszą akcją chcemy przekazać, że to rażąca nieprawda i trzeba tą perspektywę natychmiast zmienić”
Związek Zawodowy Muzyków RP zabiega od wielu miesięcy o stworzenie programu, którego kryteria pozwoliłyby na sensowne wsparcie muzyków indywidualnych, pracujących na podstawie umowy o dzieło. Niestety wydaje się, że operatorzy programów pomocowych nadal wolą patrzeć na tą grupę zawodową jak na celebrytów, którzy nie potrzebują wsparcia. Sztandarowy program Fundusz Wsparcia Kultury częściowo wsparł instytucje i firmy działające w obszarze kultury, ale jednocześnie zbulwersował opinię publiczną sprawiając wrażenie, że pojedynczy artyści otrzymali ogromne dofinansowania. To niestety zadziałało na szkodę rzeszy indywidualnych muzyków, którzy nie dostali żadnego wsparcia z tego programu.
„Jesienią 2020 powszechne oburzenie wywołały informacje o milionach złotych przekazanych znanym muzykom w ramach Funduszu Wsparcia Kultury” – mówi Wanda Kwietniewska –„tymczasem rzeczywistość jest taka, że pomoc trafiła głównie do firm z branży około muzycznej i instytucji kulturalnych. Niestety większość muzyków w Polsce pracuje na podstawie jednorazowych umów cywilno-prawnych i oni wówczas nic nie dostali.”
Miejmy nadzieję, że problem zostanie w końcu zauważony, a muzycy w naszym kraju otrzymają tak potrzebne im wsparcie. Jest to tym ważniejsze, że wszystko wskazuje na to, że branża koncertowa zacznie wracać do normalności najwcześniej za kilka miesięcy.
Związek Zawodowy Muzyków RP jest organizacją reprezentującą polskich muzyków i walczącą o zaspokojenie ich potrzeb. Lista zaniechań kolejnych rządów jest w tym względzie bardzo długa. Związek stara się o stworzenie sensownej oferty dla muzyków, z których większość nie jest objęta systemem ubezpieczeń społecznych lub korzysta z różnego rodzaju kreatywnych rozwiązań, aby jakoś w tym systemie uczestniczyć. Większość muzyków nie może też liczyć na emeryturę, czy inne świadczenia, bo jedyne na co stać tylko niektórych to dobrowolne opłacanie minimalnej składki zdrowotnej. Niestety wygląda to jak sytuacja wzięta żywcem z XIX w., a nie ochrona jaką powinni mieć artyści w XXI wieku w sercu Europy.
Zarząd ZZM RP w składzie: Wanda Kwietniewska, Krystyna Prońko, Maciej Zieliński, Ryszard Wojciul, Wojciech Konikiewicz, Leszek Biolik, Wojciech Wójcicki