Jesienią seria Polish Jazz powraca w nowej odsłonie! Już 18 września dostępne będą reedycje dwóch albumów historycznych: Jarosława Śmietany „Sounds and Colours” oraz „Young Power”. Do panteonu gwiazd serii Polish Jazz dołącza perkusista – Maciej Gołyźniak, który wraz ze swoim trio zaprezentuje swoją najnowszą płytę „The Orchid”. Jest to zaledwie czwarta płyta lidera-perkusisty w serii!
Połączeniem dźwięków i kolorów z młodą siłą pragniemy pokazać, że seria-jubilatka jest wciąż młoda duchem i silna swą jakością! Intrygująca, demokratyczna, odważna i wolna. Do posłuchania dla wszystkich – nie tylko dla miłośników jazzu! Taka jest również premiera w serii.
Wszystkie nowości ukażą się na kolorowych krążkach. Po raz pierwszy zostaną opatrzone współczesnym komentarzem również winyle – treść książeczki CD wraz ze zdjęciami została wydrukowana na wewnętrznej kopercie winyla. A krążki wytłoczone w gramaturze 180.
Jarosława Śmietany nie trzeba przedstawiać. Był niewątpliwie jedną z najważniejszych postaci polskiej sceny jazzu ostatnich kilku dekad – artystą nadzwyczaj otwartym na odbiorców. Pełen temperamentu, tryskający pomysłami, zarażający energią swoich muzycznych partnerów, zawsze dbał o komunikatywność przekazu i o to, by słuchacze jego koncertów współtworzyli wydarzenie. Album „Sounds and Colours”, nagrany w 1987 roku, niejako podsumowuje doświadczenia Extra Ballu – zespołu, który był wizytówką młodego pokolenia jazzmanów lat 70-tych. W pomysłach stylistycznych „Sounds and Colours” idzie jednak znacznie dalej, czerpiąc z modnych wówczas, nurtów określanych ogólnie jako „easy listening jazz” czy (to już wynalazek współczesności) „smooth jazz”. Kolorystyczne dodatki, realizowane przez Jarosława Śmietanę, Piotra Barona i Antoniego Dębskiego, nadają całości rys szlachetności i powodują, że mimo wielu lat, jakie minęły od daty nagrania, album broni się znakomicie. Do posłuchania dla wszystkich. Dużo ciepła i pozytywnej energii. Prawdziwy jazz!
Kolejnym bohaterem w serii jest grupa Young Power i jej „Young Power” vol. 72 To pierwszy album tej formacji, która przebojem wdarła się na polską scenę jazzową w połowie lat 80. Już sama nazwa zespołu zawierała w sobie manifest i wyzwanie. W panującej u nas po stanie wojennym atmosferze apatii, szarzyzny, ogólne zastoju i rozczarowania pojawienie się Young Power oznajmiało zryw młodego pokolenia, zastrzyk świeżej krwi, energii, witalności, fantazji i humoru. W kilkunastoosobowej orkiestrze spotkali się studenci jazzu katowickiej uczelni, muzycy zespołów Pick Up Foramtion, Walk Away, D-Box, Tie Break, Stan d’Art i uczelniane Nowa prezentacja – wszyscy pod wodzą Krzysztofa Popka. A muzyka? Było w niej wszystko, czego słuchali, czym się fascynowali, czym byli nasyceni. To stylistyczny misz-masz, kalejdoskop wielu różnych elementów. Jazz-rock i fusion, free i modal, rhythm and blues, soul, rock and roll, heavy-metal, punk rock, rytmy afro-kubańskie, reggae. Duch rock and rolla, atomowy wykop, freejazzowa wolność, bluesowy feeling, hardbopowa finezja i latynoska zwiewność. Po prostu „Young Power”! Sprawdźcie jak wciąż jest młoda!
Premierowym albumem w serii jest „The Orchid” Maciej Gołyźniak Trio. Do realizacji swojego autorskiego projektu perkusista Maciej Gołyźniak zaprosił znakomitych instrumentalistów: Roberta Szydło (bas), Łukasza Damrycha (piano) oraz gościnnie w czterech utworach Łukasza Korybalskiego (flugelhorn). Co znajdziemy w środku?
To zdecydowanie nostalgiczna płyta. Muzyczna podróż z Polski do Stanów, z przystankiem w mojej ulubionej Skandynawii. Z jednej strony ulubione przeze mnie ostinato, współczesny hiphopowy groove, ale jednak jazzowe harmonie. I produkcja, którą zaanektowałem na potrzeby tej płyty z dotychczasowych doświadczeń. Poza tym, niezwykle inspirujące mnie nowojorskie myślenie brzmieniem.