Po czteroletniej przerwie Kinga Głyk wraca z albumem, który może zdefiniować jej karierę na nowo. „Real Life”, najnowsze dzieło polskiej basistki i kompozytorki, jest odważnym przekroczeniem granic gatunkowych, łącząc w sobie elementy jazzu, funku, i ciekawe podejście aranżacyjne. Współpraca z Michaelem League’em, pięciokrotnym laureatem Grammy i współzałożycielem Snarky Puppy, nadaje temu projektowi wyjątkowego charakteru, podkreślając ambicję Głyk, by stworzyć coś, co wykracza poza tradycyjne ramy muzyki instrumentalnej.
„Real Life” został nagrany w zimie 2022-23 w Estudi Vint w Els Prats de Rei, niedaleko Barcelony. Kinga, już uznana na arenie międzynarodowej, zebrała wokół siebie ekipę wybitnych muzyków i producentów, w tym Nica Harda, znanego ze współpracy ze Snarky Puppy, Charlie Hunterem i Ute Lemper. Sesje nagraniowe zaowocowały albumem, który jest świadectwem nie tylko mistrzostwa instrumentalnego, ale również głębokiego zrozumienia muzyki jako medium przekazu emocji i historii bez słów.
Podczas pierwszego spotkania z Michaelem League, Kinga wyraziła chęć, by bas miał przewagę, lecz jednocześnie, by album nie był postrzegany tylko jako dzieło basisty. Chciała stworzyć piękne utwory, które poruszą serca słuchaczy, opowiadając historie za pomocą muzyki. Ten cel udało się osiągnąć dzięki współpracy z takimi muzykami, jak saksofonista Casey Benjamin, perkusista Robert „Sput” Searight, oraz grupą wybitnych klawiszowców, w tym Calebem McCampbellem, Julianem Pollackiem, Nicholsem Semradem i Brettem Williamsem. Michael League, oprócz roli producenta i basisty, wniósł do projektu swoje umiejętności grając na klawiszach, gitarze elektrycznej, sitarze elektrycznym i basie baritone bez progów.
Dave McNair, mistrz masteringu, odpowiedzialny za brzmienie wielu znaczących albumów, zapewnił „Real Life” wykończenie na najwyższym poziomie. Efekt jego pracy podkreśla bogactwo i głębię dźwięku, która jest kluczowa dla wyrazu artystycznego Głyk.
„Real Life”” Kingi Głyk jest nie tylko kolejnym krokiem w jej karierze, ale również wyrazem dojrzałości artystycznej i głębokiego zrozumienia siły muzyki. Album ten jest zaproszeniem do świata, w którym muzyka mówi więcej niż słowa oraz zachęca do zagłębienia się w niuanse muzyczne i emocjonalne, które oferuje.
Współpraca z League’em nie jest przypadkowa. Jego doświadczenie w kreowaniu muzyki, która przekracza konwencjonalne granice gatunków, idealnie komplementuje artystyczną wizję Głyk. Razem tworzą przestrzeń, w której bas nie jest tylko wsparciem harmonicznym czy rytmicznym, ale głównym narratorem opowieści. To podejście do produkcji i kompozycji czyni „Real Life” nie tylko albumem muzyki instrumentalnej, ale płytą, na której każdy dźwięk ma swoje znaczenie.
Znaczącym aspektem albumu jest również jego zdolność do przekraczania kulturowych i muzycznych barier. Nagrywany w Hiszpanii, z udziałem międzynarodowej ekipy muzyków, „Real Life” jest odzwierciedleniem globalnej wioski, jaką stał się świat muzyki. Dzięki temu album wyróżnia się nie tylko doskonałością wykonawczą, ale również uniwersalnością przekazu, który może rezonować z szeroką publicznością na całym świecie.
Kinga Głyk, mimo młodego wieku, pokazuje dojrzałość i głębię artystyczną, która sprawia, że „Real Life” jest nie tylko kolejnym punktem w jej karierze, ale również ważnym głosem w dyskusji o przyszłości muzyki instrumentalnej. Album jest świadectwem jej ewolucji jako artystki, która nie boi się eksperymentować i przekraczać ustalonych granic, aby wyrazić siebie i swoje uczucia przez muzykę.
W „Real Life”, każdy utwór jest osobną historią, opowiedzianą za pomocą instrumentów. To podejście, gdzie muzyka staje się językiem uniwersalnym, zdolnym wyrazić więcej niż słowa, jest szczególnie ważne w czasach, gdy komunikacja międzyludzka staje się coraz bardziej złożona. Album Kingi Głyk jest przypomnieniem o sile muzyki jako narzędzia do przekazywania emocji i budowania mostów między ludźmi.
Podsumowując, „Real Life” Kingi Głyk to dzieło, które z pewnością znajdzie swoje miejsce w sercach miłośników muzyki na całym świecie. Jest to album, który nie tylko pokazuje techniczną biegłość i muzyczną wyobraźnię Głyk, ale również jej zdolność do tworzenia głęboko emocjonalnych i uniwersalnych dzieł sztuki. „Real Life” to zaproszenie do świata, w którym muzyka mówi więcej niż słowa, a dźwięki basu mogą poruszyć serce i duszę słuchacza.
