Książka Micka Walla jest dogłębną analizą fenomenu Ironów, widzianą oczami obecnych i byłych członków grupy, menedżerów, przedstawicieli firm fonograficznych, krytyków muzycznych, producentów, promotorów i innych osobistości ze świata muzyki. Biografia ta prezentuje zarówno wzloty, jak i upadki artystów w świecie muzycznym, związane z drogą na szczyt w branży znanej z nieopisanego bogactwa czekającego na tych, którym się powiodło, jak i bezmiaru rozpaczy czyhającej na muzyków, którzy ponieśli porażkę.
„Run to the Hills” daje szczery i pełny wgląd w historię Iron Maiden, zespołu, który stał się jednym z najbardziej poważanych na rynku muzycznym.
Ucieczka na sam szczyt
Iron Maiden to klasyczny zespół heavy metalowy, posiadający wiernych fanów i stanowiący ogromną inspirację dla wielu nowszych twórców i zespołów. Od lat zachwyca widowiskiem na koncertach i bogactwem literackich odniesień w utworach, a Eddie, jego maskotka, pojawia się na wielu związanych z grupą gadżetach. Oficjalna biografia Ironów pióra Micka Walla była już wcześniej w Polsce wznawiana i stanowi obszerne kompendium wiedzy na temat grupy. Jako ich fanka miałam nadzieję, że w odróżnieniu od biografii The Doors, autor podejdzie do dziejów formacji bardziej optymistycznie i szczegółowo przedstawi sylwetki jej wszystkich członków, nie skupiając się jedynie na jej liderze, jednakże zwracając też dużą uwagę na samą muzykę Ironów i związaną z nią historię. Co otrzymałam?
Książka rozpoczyna się krótkim wstępem, w której sam autor przedstawia siebie jako oddanego fana zespołu. Pierwsze rozdziały noszą imiona muzyków formacji i nakreślają odbiorcy każdego z nich. Dzięki temu już na samym początku publikacja zrobiła na mnie bardzo dobre wrażenie, zaciekawiła i przybliżyła wcześniej nieznane mi fakty. Kolejne skupiają się na wdrażanych w zespole zmianach, koncertach, zjawisku „Nowej Fali Brytyjskiego Heavy Metalu” i jego historii. Szczegółowo przedstawiają dzieje Ironów, ich inspiracji, wpływu na inne zespoły metalowe. Nie brakuje też informacji o prywatnym życiu artystów, choć czasami wydają się one nieco ugrzecznione. Mick Wall drobiazgowo i konsekwentnie omawia ponadczasowy fenomen Iron Maiden oraz przyczyny niesamowitego sukcesu grupy. Widać, że poświęcił nad publikacją sporo czasu i opierał się na wielu źródłach, dzięki czemu ciekawość odbiorcy zostaje niemalże całkowicie zaspokojona.
Mick Wall snuje swój wywód przystępnym językiem i nie napiętnuje grupy, przez co książkę czyta się z przyjemnością. Raczej unika jej krytyki, skupiając się prawie tylko na samych pozytywach. Trochę czuć więc, że biografia jest autoryzowana i lekko ugrzeczniona. Książka zawiera wkładki z wspaniałymi, czarno-białymi i kolorowymi, fotografiami, dodatek Pawła Brzykcego z dyskografią zespołu (opisujący zwłaszcza dzieje formacji po 2003 r.) i stanowi rewelacyjne, drobiazgowe kompendium dla każdego wielbiciela Iron Maiden oraz szeroko pojętego metalu. Wkład Ironów w rozwój NWOBHM jest naprawdę niezastąpiony, co też świetnie pokazał Wall.
„Iron Maiden. Run to the Hills. Oficjalna biografia” bardzo mile mnie zaskoczyła i w pełni zaspokoiła moją czytelniczą ciekawość. Mick Wall rzetelnie i szczegółowo przedstawił w książce dzieje Ironów, tworząc prawdziwą i imponującą skarbnicę wiedzy dla każdego miłośnika Iron Maiden. W odróżnieniu od biografii The Doors, nie skupiał się tak bardzo na negatywnych aspektach działalności formacji, co mocno przypadło mi do gustu.