★★★★★★★★★☆ |
1. Iga? 2. Grandpa, where you ramble now? 3. Auto, auto? 4. Are You Ready? 5. Mr. Muniak, what’s now? 6. On Green Dolphin Street? 7. Improvisation Two 8. First Question 9. Blue Monday?
SKŁAD: Wojciech Lichtański: saksofon altowy i sopranowy; Mateusz Pałka – fortepian, akordeon; Kuba Dworak – kontrabas; Patryk Dobosz – perkusja
PRODUKCJA: Wojciech Lichtański
WYDANIE: Audo Cave 2019 www.wojciechlichtanski.com
Zwolennicy talentu Wojciecha Lichtańskiego doczekali się wreszcie płyty, na której ukazuje on pełnię swych możliwości. Saksofonista dał się poznać z jak najlepszej strony w projektach Vehemence Quartet oraz Sound Lab, a także z gry u boku takich artystów jak: Piotr Budniak, David Dorożka, Jorge Vistel czy Ed Partyka. Jego umiejętności docenione zostały m.in. podczas Bielskiej Zadymki Jazzowej, gdzie zdobył Grand Prix i nagrodę „Aniołka Jazzowego”. Atrybutów było w zupełności wystarczająco, aby zdecydować się na nagranie w pełni autorskiej płyty i udowodnić, że dotychczasowe osiągnięcia nie były dziełem przypadku.
„Iga” to płyta bardzo osobista. Wszystkie kompozycje zainspirowane są wydarzeniami z ostatnich 3 lat życia artysty. Dotyczą one momentów szczęśliwych jak narodziny jego dziecka oraz smutnych jak smierć bliskich mu osób. W takich okolicznościach powstał projekt „Questions”, gdzie saksofonista stara odpowiedzieć sobie na nurtujące go pytania. Muzyka jest więc bardzo emocjonalna i nie są to bynajmniej uczucia wyimaginowane. Wszystkie kompozycje popełnił lider kwartetu, nie licząc słynnego standardu Bronisława Kapera On Green Dolphin Street.
Forma poszczególnych utworów jest w większości bardzo rozbudowana, co podnosi poprzeczkę zespołowi, bowiem, aby ubrać niektóre z nich w odpowiednią treść, potrzebna jest nie lada wyobraźnia. Lichtański opiera więc swoją narrację na ciągłości melodycznej, zamiast skostniałego podziału – temat plus improwizacja i zakończenie. Artysta gra tak, jakby opowiadał historię, ze starannym zarysowaniem tematu głównego, kulminacją akcji i jej rozwiązaniem. Dzięki takiemu podejściu muzyczna treść jest dla słuchacza jak najbardziej dostępna, a wszelkie trudności warsztatowe, których tu nie brakuje, pozostają w kwestii wykonawcy, a nie odbiorcy. Płyty słucha się z przyjemnością, szeroko płynąca fraza melodyczna spaja całość kompozycji, a chromatyczna harmonia i soczysta instrumentacja dodaje jej dramaturgii i wprowadza aurę tajemniczości. Tak jak w dobrym filmie.
Wojciech Lichtański i jego zespół operuje przy tym językiem zgoła kosmopolitycznym. Oni nie wymyślają koła na nowo, a jedynie wykorzystują osiągnięcia jazzowej tradycji. Sposób, w jaki to robią, sprawia jednak, że otrzymujemy materiał z najwyższej półki, o którym nie można zapomnieć. Powabny, matowy dźwięk saksofonu lidera potrafi odtworzyć wszelkie odcienie naszej uczuciowości, odważne partie fortepianu Mateusza Dworaka idą w sukurs narracji lidera i uzupełniają je w należytą warstwę harmoniczną, a czasami zachęcają do muzycznej rewolty, natomiast sekcja rytmiczna trzyma band w ryzach i nadaje mu odpowiednią postawę – czasami łagodną i melancholijną, ale również zadziorną i niepokorną.
„Questions” to doskonale zestrojony kolektyw, który w przyszłości sprawić może jeszcze wiele radości, miejmy nadzieję nie tylko słuchaczom w Polsce. Jeśli inwencja twórcza Wojciecha Lichtańskiego pozostanie na obecnym poziomie, a jego talent rozwijał się będzie równie dynamicznie, to śmiało możemy typować go do szerokiej czołówki liderów europejskiego jazzu.