Niespełniona gwiazda rocka na emeryturze – aktualnie szarpie jedynie nerwy czytelników, komponując teksty pełne ironii i przekornego dystansu. Człowiek, który muzykę traktuje jak tlen, a słowa jak struny, które trzeba dobrze nastroić, by nie fałszowały. Weteran umysłowych maratonów, długodystansowy intelektualista, który z uśmiechem rozbraja nadętą rzeczywność. Dekadencki prorok, a wreszcie piewca dobrych myśli i złodziej powagi z nieco krzywym uśmiechem, niosący w kieszeni garść dobrych myśli na lepsze, chociaż bliżej nieokreślone jutro. Najczęściej do znalezienia w zacisznym kącie ze słuchawkami w uszach, gdzie podgłaśnia muzykę, by zagłuszyć własne wątpliwości – albo cudze opinie.
Fuzja brzmień. Od psychodelii, awangardy, poprzez jazz, a na funky kończąc. Wszystko okryte nieziemsko ciepłą barwą całego instrumentarium, głównie za...
Ekstrawertycy z Leprous znowu w akcji. Jak nazwa grupy sugeruje, epidemia awangardy z Norwegii znów atakuje swoją brzmieniową wszechstronnością. Pokręcone,...