fot. Artur Jędrzejak |
Provinz Posen to tańce wielkopolskie sto lat później. Nowy projekt i album muzyków znanych m.in. z zespołów Muchy i Afro Kolektyw łączy w sobie elektronikę z muzyką źródeł. Nowoczesne brzmienie albumu jest oparte na – nagranych specjalnie na potrzeby albumu – samplach muzyków grających na tradycyjnych instrumentach z Wielkopolski – kozłach, klarnetach i mazankach. Pierwszym utworem promującym jest Moje życie w którym gościnnie usłyszymy także Jerzego Mazzolla – jednego z najznakomitszych polskich klarnecistów, Dagę Gregorowicz (DagaDana, Dobre bo dobre) i Malwinę Paszek oraz muzyków Filharmonii Folkloru w Zbąszyniu.
Album nawiązuje stylistycznie do twórców takich jak: Brian Eno, Kraftwerk czy Jon Hopkins. Podobnych związków z szeroko rozumianą muzyką ludową i world music można doszukać się w albumie Grzegorza z Ciechowa „ojDADAna” czy płytach Dead Can Dance, choć w przypadku PROVINZ POSEN to porównanie raczej na poziomie idei i czerpania ze źródeł niż samej stylistyki.
To nie jest próba rekonstrukcji, to splot dwóch muzycznych autentyczności – tamtej i obecnej. W poszukiwaniu autentycznego brzmienia przejechaliśmy Wielkopolskę i odnaleźliśmy muzyków kultywujących tradycje muzyczne regionu sprzed wieku, żeby potem przy udziale samplerów i syntezatorów dodać to, co w muzyce elektronicznej obecnie najlepsze i co bliskie Poznaniowi z racji bliskości Berlina. Tak jak tradycyjny haft przywołuje skojarzenia z mandalami i motywami komórkowymi, tak wierzymy, że każda muzyka na świecie ma jedno źródło pochodzące z rytmu życia i energii planety. To wszystko znajdziecie na Provinz Posen – mówi Michał Wiraszko, pomysłodawca i współproducent albumu.
Koncertowa premiera projektu odbyła się w Poznaniu 27 lipca na scenie KontenerART. Projekt został zrealizowany dzięki wsparciu Urzędu Marszałkowskiego Woj. Wielkopolskiego oraz Urzędu Miasta Poznania.