Album inspirowany fizyką kwantową, wszechświatem, teorią strun i szeroko pojętą muzyczną abstrakcją, której eksperymentalizm nabrał tu nowego znaczenia. Okazuje się, że możliwości przekazu formy i treści dla DigitalSimplyWorld są nieograniczone. To wydawnictwo niesie za sobą tyradę syntezy stylu opierającego się na onomatopeicznych koncepcjach muzycznej ilustracji (Dark Corridor) i transowej estetyki industrialnego dark ambientu (Neutrino X). Nieharmonijna i nielinearna konwencja narracji miesza się tu ze zrytmizowaną strukturą brzmieniowego futuryzmu, co świetnie uosabia zderzenie technologicznej manii człowieka i jego ewolucję poddańczej roli wobec wszelakiego rodzaju maszynerii. Kto więc nad czym czy może nad kim panuje? Muzyka DigitalSimplyWorld chociaż wiele uświadamia, niestety, odpowiedzi żadnej nie daje. Warto jednak poddać się refleksji, którą niesie za sobą to wydawnictwo i ulec tej już, niestety, coraz mniej futurystycznej wizji współczesnych realiów.