Dwadzieścia lat minęło jak jeden dzień rapował w Chwilach ulotnych Magik. Minęło właśnie dwadzieścia lat od debiutu Keb’ Mo’ i właściwie nie wiadomo kiedy i jak to się stało. Nowa płyta „Bluesamericana” po pierwszym odsłuchu wcale nie mówi nam, że mamy do czynienia z tak uznanym i doświadczonym gitarzystą i wokalistą. Płyta brzmi świetnie, czuć radość z grania i tworzenia, tak jakbyśmy słuchali pierwszą płytę któregokolwiek z naszych ulubionych wykonawców. Słychać, ile serca włożył w każdy utwór Kevin, ale przecież blues taki musi być, musi płynąć prosto z serca. Somebody Hurt You to świadectwo wyjątkowej i niepowtarzalnej gry na gitarze, a zarazem dowód, że piosenki nie muszą mieć skomplikowanego tekstu, by trafić z przekazem do słuchacza. Zamykające płytę So Long Goodbye to prawdziwy wyraz wrażliwości artysty.