Maria Pomianowska – The Voice of Suka

★★★★★★★☆☆☆

1. Step 2. Wind 3. Rainbow 4.Ocean 5. Valley 6. Island 7. Fiord 8. Forest 9. River 10. Desert 11. Monsoon 12. Służyłem ja tobie

SKŁAD: Maria Pomianowska – wokal, suka biłgorajska, fidel płocka; Aleksandra Kauf – wokal, suka biłgorajska, fidel mielecka; Iwona Rapacz – suka basowa; Patrycja Napierała – perkusjonalia. Gościnnie: Piotr Malec – tabla (11); Marta Sołek – suka biłgorajska (12); Bartek Pałyga – bas ludowy (12)

PRODUKCJA: Maria Pomianowska – Ztudio

WYDANIE: wrzesień 2016 – For Tune

Maria Pomianowska, multiinstrumentalistka, kompozytorka, profesor krakowskiej Akademii Muzycznej, solistka, kierowniczka artystyczna takich grup jak Zespół Polski, czy Ars Nova. Propagatorka i rekonstruktorka dawnych polskich instrumentów strunowych – suki biłgorajskiej, mieleckiej i fideli płockiej, stanowiące zresztą dla artystki sporą inspirację. Jak sama twierdzi: Jedną z cech wyróżniających polskie instrumentarium ludowe od niemieckiego, słowackiego czy białoruskiego jest występowanie niemal wyłącznie instrumentów smyczkowych. Fidele stanowią trzon wszystkich tradycyjnych kapel. Oryginał fideli płockiej, instrumentu sześciostrunowego, odnaleziono w 1985 r. podczas badań archeologicznych, które wykazały, iż pochodzi on z XVI wieku i jest to jedyny zachowany egzemplarz z tego wieku. Suka biłgorajska, instrument czterostrunowy, zrekonstruowano na podstawie źródeł ikonograficznych, głównie dzięki akwareli Wojciecha Gersona z 1895 roku. Pięciostrunową sukę mielecką zrekonstruowano dzięki akwareli Stanisława Putiatyckiego z 1840 roku. Wszystkie wymienione instrumenty trzyma się podczas gry w pozycji kolanowej, skracając struny przez boczny dotyk paznokciem. Ta technika wykonawcza zanikła u końca XIX w. – komentuje profesor Pomianowska.

Jak można się domyślać, głównymi bohaterkami tej płyty są staropolskie instrumenty smyczkowe, odtwórczyniami zaś są same kobiety. Kompozytorką większości utworów jest wspomniana Maria Pomianowska, za wyjątkiem Służyłem ja tobie, który jest XVII-wieczną melodią nieznanego autora oraz dwóch inspiracji muzyką folkową z Polski w utworze River i muzyką folkową z Norwegii w kompozycji Fiord. 

Panie prezentują cały wachlarz możliwości jakimi mogą pochwalić się zrekonstruowane instrumenty. Dzięki swojej grze potrafią oddać zarówno stonowanie, tajemniczość, czy melancholię (Valley, Fiord, Służyłem ja tobie), czy nabrać całkiem orientalnego charakteru z Dalekiego Wschodu. Odgłosów Persji czy Indii doszukamy się bowiem w takich kompozycjach jak Ocean, Forest czy Monsoon. Ponadto znakomita większość utworów charakteryzuje się znaną z polskiego folkloru skocznością i melodyką kompozycji.

Wkład Marii Pomianowskiej w rozwój polskiej kultury ludowej jest niezaprzeczalny. Od wielu lat eksploruje kolejne obszary wykorzystania w muzyce staropolskich instrumentów smyczkowych. Nie boi się łączyć siły kultur na pozór całkiem odległych. Umiejętnie dzieli się ze słuchaczem swoimi doświadczeniami z podróżami do niemalże każdego zakątku świata i spaja je z tradycją polskich suk i fideli. Jak sama podkreśla te proste staropolskie instrumenty potrafią rozmawiać we wszystkich językach Świata.  Szacunek wobec tradycji i przywracanie jej pamięci jest rzeczą coraz chętniej prezentowaną przez rodzimych muzyków, ot tak by przypomnieć projekt InFidelis. To z jaką pasją od blisko trzydziestu lat Maria Pomianowska przybliża nam  muzykę folkową i jej różne odcienie zasługuje na najwyższy wymiar wdzięczności. Można tylko zadać sobie pytanie, co by się działo w polskiej muzyce tradycyjnej, ile byśmy stracili, gdyby nie upór i konsekwencja takich właśnie artystów. Nie warto chyba strzępić sobie języka na takie dywagacje, ale brać i uczyć się z tego, co prezentuje nam sama muzyka.