Niezwykle miło nam poinformować o dwóch gigach, które odbędą się 17-tego oraz 18-tego stycznia. Jako gwiazda wystąpi na nich zespół Blindead, jeden z najlepszych i najbardziej interesujących metalowych zespołów w naszym kraju. Jako support zagra rewelacyjne Ampacity.
Blindead (Polska) Post metal / Rock Alternatywny
Ampacity (Polska) Stoner / Rock’n’roll / Psychodelia
17 stycznia (piątek) 2014
Kraków – Kwadrat, ul. Skarżyńskiego 1
18 stycznia (sobota) 2014
Katowice – MegaClub, ul. Żelazna 15
Blindead to kolejny zespół światowego formatu – napisał jeden z recenzentów po ukazaniu się w 2010 roku trzeciej płyty Blindead „Affliction XXIX II MXMVI”. I na światowym poziomie zespół Havoka utrzymuje się, czego dowiódł wydaną jesienią 2013 roku kapitalną czwartą produkcją „Absence” oraz koncertami podczas europejskiej trasy.
Blindead dokonał sztuki współcześnie niełatwej – korzystając z przepastnego dziedzictwa metalu, post metalu, alternatywnego rocka, muzyki ilustracyjnej i nowoczesnej elektroniki stworzył własny, rozpoznawalny styl. Styl, którego składnikami są zarówno potworny ciężar, jak i subtelne dźwięki płynące sobie dostojnie w przestrzeni, elektroniczne ozdobniki Hervy’ego, wspólnie tworzące wyjątkowe pejzaże, kryjące wiele cudów pod powierzchnią. Są częścią stylu agresywne wokale (choć tych na „Absence” nie uświadczymy), jak i delikatny śpiew Nicka, no i przede wszystkim opowiadane przez niego niesamowite, frapujące, wciągające historie.
Blindead buduje swoją potęgę konsekwentnie i inteligentnie. Ewoluuje w sposób godny podziwu, świadczący o tym, że muzycy wciąż pogłębiają swoją erudycję, szukają nowych dróg. Wystarczy się o tym przekonać słuchając po kolei krążków „Devouring Weakness”, „Autoscopia/Murder In Phazes”, EP-ki „Impulse” i wspomnianych „Affliction XXIX II MXMVI” i „Absence”. Kapela Havoka ma coś jeszcze – potrafi się kapitalnie „sprzedać” na koncertach, stworzyć wyjątkową aurę, porwać publiczność. Blindead jest coraz bardziej pożądany za granicą (co dziwić nie może, zważywszy na poziom ich albumów), czego skutkiem będzie zapewne mniej występów w ojczyźnie. Tym bardziej nie wolno przegapić ich koncertu!
Ampacity z kolei to załoga z Trójmiasta, która w piękny sposób reanimuje muzyczne klimaty sprzed lat. W jej kawałkach słychać esencję dokonań artystów z drugiej połowy lat 60. i pierwszej połowy 70. XX wieku, a także stoner i sludge. Dźwięki w sposób imponujący płyną i zabierają słuchacza w niepowtarzalną podróż. Kiedy wybrzmiała ta płyta, poczułem się jak astronauta, który powrócił spoza orbitalnej eskapady – napisał jakże trafnie recenzent T-Mobile Music o debiutanckim wydawnictwie Ampacity, zatytułowanym „Encounter One”. Odpowiadają za nie: Jan Galbas (wokal, gitara; także Octopussy), Marek Kostecki (elektryczne pianino, organy, syntezator), Wojciech Lacki (gitara basowa), Piotr Paciorkowski (gitara) i Sebastian Sawicz (perkusja). Nic tylko zamknąć oczy i odpłynąć… Także podczas koncertu.
Więcej info:
www.facebook.com/ampacityband
www.youtube.com/watch?v=ZJoUi96xGzU
