Shalosh to trio fortepianowe z Tel Avivu z powodzeniem łączące współczesne trendy w jazzie, zachowując przy tym pozycję artystów niezależnych i niebojących się poruszać problematyczne kwestie na poziomie personalnym, socjologicznym i politycznym. Na najnowszej płycie „Broken Balance” usłyszymy Shalosh w sytuacjach dla siebie ekstremalnych, gdzie łagodna melodyka miesza się z agresywnymi riffami mającymi swe źródło w muzyce metalowej, a harmoniczne wyrafinowanie z rockową żywiołowością. Zespół pozostaje przy tym w idealnej symbiozie, gdzie poszczególne partie stanowią nierozerwalną całość.
Nie bez znaczenia są tytuły utworów stanowiące odniesienie do współczesnej sytuacji na świecie. The Emperor’s New Clothes opisuje paranoiczne umysły niektórych liderów w świecie polityki, którzy zatracili poczucie humanizmu i wszelkiej przyzwoitości. Dla kontrastu David Bowie Contemplating Art And Death In A Cafe In Berlin to elegiczny utwór przedstawiający tegoż artystę popijającego espresso w berlińskiej kawiarni i kontemplującego swój ostatni album przed śmiercią. Quiet Corner to ballada będąca ostoją spokoju i naturalnego piękna jazzowych progresji. Zupełnym przeciwieństwem jest jedyny cover na płycie autorstwa Nirvany (Breed), który jest popisem dynamiczności i szaleństwa, idealnie oddający przesłanie płynące z muzyki zespołu Kurta Cobeina. Shalosh nie zwalnia na The Last 8th Of April gdzie ilustruje Armagedon. Jest naprawdę zatrważająco i groźnie.
Shalosh bawi się muzyczną materią i ma ku temu wszelkie możliwości. Ich muzyka jest niebywale intensywna, a przy tym plastyczna i komunikatywna. Daje słuchaczowi wystarczającą dawkę emocji, aby nie pozostawać wobec niej obojętnym. Koncerty na żywo tego tria stanowić muszą nie lada atrakcję.
Jeśli pokusić się o jakieś porównania, to na pewno trzeba wspomnieć tu o wczesnym The Bad Plus z Ethanem Iversonem na fortepianie. Wzorzec z najwyższej jazzowej półki.
Jeśli Shalosh pozostanie tak kreatywny jak dotychczas, to już wkrótce stanie się jednym z najmocniejszych punktów w programach najlepszych festiwali muzycznych. Gadi Stern (fortepian, syntezator), David Michaeli (kontrabas) oraz Matan Assayag (perkusja) mają nieprzeciętną muzyczną wyobraźnię, która niesie radość i to bez oznak komercyjnych umizgów.