Nuda. – Nuda

W tej muzyce słychać radość! Mimo że jest ona – jak określają twórcy – w 95% improwizowana, dosyć mocno zanurzona w otchłani awangardy i frywolna w swej formie i naturze, to jej autorom nie można odmówić pomysłowości oraz nietuzinkowej muzykalności. Debiutancka płyta zespołu obfituje w salwy luźno trzymających się tonalnego centrum dźwięków, dla których kontrastem są utwory o bardzo zorganizowanym przebiegu z wręcz pastelowym brzmieniem kornetu (Państwowy Instytu Ciszy). Chaotyczne pochody Ryby Rozpuszczalnej kontrastują z melodyjną i jak sama nazwa mówi transową Transballadyną. Niespokojne dźwięki dobywające się z Sałatki z Pinezkami stanowią przeciwwagę dla idyllicznego Towarzystwa Krzewienia Nienawiści. Absurdalne tytuły mają za zadanie chyba jeszcze bardziej zdezorientować słuchacza poszukującego do tej muzyki jakiegoś klucza.

Bezpretensjonalna „Nuda” Nudy. nie nudzi. Wręcz przeciwnie, dwóch Michałów – Milczarek (gitara) i Bryndal (perkusja) – oraz dwóch Marcinów – Steczkowski (kornet) i Jadach (kontrabas) – tryskają pomysłami, a wszelkie eksperymenty znajdują swoje uzasadnienie. Wystarczy tylko odrobinę skupienia. Zespół zachłyśnięty jest twórczym szałem, który z czasem przynieść może nadspodziewane efekty. Czy w tym szaleństwie jest metoda? O tym dowiemy się na kolejnych wydawnictwach Nudy., jeśli tylko takowe powstaną. Trzymam mocno kciuki.

 

1. Ryba Rozpuszczalna 2. Albo Kilka 3. Państwowy Instytut Cisz 4. Transballadyna 5. Sałatka z Pinezkami 6. Anatomia Nieprawdziwego Psa 7. Towarzystwo Krzewienia Nienawiści 8. Styczeń w Międzyzdrojach SKŁAD: Michał Milczarek - gitara; Michał Bryndal - perkusja; Marcin Albert Steczkowski - kornet; Marcin Jadach - kontrabas WYDANIE: Niezależne, styczeń 2020
Koncept
7.8
Wykonanie
8.1
Produkcja
7.6
OCENA CZYTELNIKÓW1 Vote
8
7.8
OCENA