Wędrowcy~Tułacze~Zbiegi – Berliner Vulcan

Praktycznie rok po wydaniu kolejnego świetnego i zaskakującego albumu „Marynistyka Suchego Lądu” projektu Wędrowcy~Tułacze~Zbiegi na światło dzienne wypuszczona została pięcioutworowa epka „Berliner Vulcan”.  Do tej pory twory projektu, któremu przewodzi Sars (wł. Kamil Staszałek – Furia, Massemord), wydawano w odstępach dwuletnich.  Czy w takim razie 10-miesięczny odstęp wpłynął negatywnie na całość wydawnictwa? Odpowiedź brzmi: całkowicie nie!

To, co wyszło spod rąk Sarsa, rozbraja mnie kolejny raz. Który to już raz przekracza on kolejne granice, nie dając się zaszufladkować i przypisać projektu do konkretnego gatunku muzycznego? Ku zaskoczeniu, chyba wszystkich, śledzących twórczość Kamila otrzymujemy płytę elektroniczną, wesołą i taneczną. W dość radykalny sposób na bok zostały odstawione metalowe korzenie twórcy.  Dzięki „Berliner Vulcan” nurzamy się w elektronice new-romantic rodem z lat 80. i 90. zeszłego stulecia, w klimatach noir, synth wave czy post-punkowej zimnej fali, a jednak, słuchając najnowszego dzieła Sarsa, wiem, że nie pomyliłbym go z innymi wykonawcami.  W~T~Z  w tych pięciu utworach  snują senne opowieści, które są przepełnione niedefiniowalną duchowością i podskórnym gorzkim romantyzmem. Co też nijak się ma do dotychczasowych piosenek przepełnionych czarnym humorem, ironią czy wulgaryzmów będących ważną składową wcześniejszych dokonań. Za liryki, tak jak na „Marynistyce” odpowiada Dominik Gac (Licho, Gruzja), a wyśpiewuje je nie kto inny jak Stawrogin (wł. Mateusz Maryjka – Massemord, Gruzja, Odraza, Totenmesse), którego chwaliłem za darcie mordy na ostatnim albumie Odrazy . Tak oto utalentowany krzykacz stał się utalentowanym wokalistą. Zresztą, słuchając tego materiału, nie wyobrażam sobie innego głosu, który mógłby udźwignąć tę materię.

Minusem wydawnictwa jest to, że jest to epka, która trwa niespełna 20 minut i pozostawia ogromne poczucie niedosytu. Czy Sars, Dominik i Stawrogin z kolejnym wydawnictwem pójdą w tę stronę, czy odbiją znów w kolejną niszę, jest naprawdę ciężko przewidzieć. Wiem tylko jedno, że stają się klasą samą dla siebie, windując każdym kolejnym wydawnictwem poprzeczkę coraz wyżej. Jeżeli nie mieliście do czynienia z poprzednimi wydawnictwami W~T~Z nadgońcie zaległości i podziwiajcie, jak ten projekt się rozwija z każdym rokiem.

1. I 2. II 3. III 4. IV 5. V SKŁAD: Sars – wszystkie instrumenty; Stawrogin – wokal; Dominik Gac – teksty WYDANIE: 26 czerwca 2020 – Devoted Art Propaganda
Koncept
8.3
Wykonanie
10
Produkcja
9
OCENA CZYTELNIKÓW2 Votes
9.4
9.1
OCENA