Ofensywa dźwięków
„Ofensywa” autorstwa Paweł Krawiec Quartet to fascynujący album, który pokazuje, jak współczesny jazz może ewoluować, czerpiąc z tradycji, ale jednocześnie odważnie przekraczać jej granice. Lider zespołu, Paweł Krawiec, znany z gitarowej precyzji i wyczucia rytmu, stworzył siedem utworów, które są dowodem na to, że jazz jest wciąż otwarty na nowoczesne brzmienia i formy wyrazu. Wydany 8 grudnia 2023 roku przez Monochrom Records, album ten to nie tylko połączenie wyrafinowanych melodii z wybuchowymi improwizacjami, ale także świadoma gra kontrastów i nastrojów.
Paweł Krawiec Quartet to zespół, który czerpie z różnych stylów jazzu, a także z wpływów rocka lat 70. i awangardy. Ich brzmienie jest unikatowe – pełne dźwiękowych kontrastów, gdzie precyzyjna gra gitary Krawca spotyka się z ekspresyjnymi partiami trąbki Mateusza Żydka. Sekcja rytmiczna, w skład której wchodzą Filip Hornik (kontrabas) oraz Mateusz Lorenowicz (perkusja), stanowi solidny fundament dla improwizacji. Każdy z muzyków wnosi coś unikalnego do brzmienia, ale razem tworzą zgraną, spójną całość.
Album został nagrany w maju 2023 roku w Monochrom Studio, gdzie nad produkcją czuwał doświadczony realizator dźwięku Ignacy Gruszecki. Wysokiej jakości miks i mastering sprawiają, że każda warstwa muzyczna jest doskonale wyeksponowana – od subtelnych melodii, przez energetyczne solówki, aż po intensywne partie perkusji.
Jazzowy front
Album otwiera tytułowy utwór, Ofensywa, który od razu rzuca słuchacza w wir złożonych rytmów i intensywnych improwizacji. Charakterystycznym elementem tej kompozycji jest wyraźna linia trąbki, która pełni funkcję prowadzącą, narzucając ton całej kompozycji. Mateusz Żydek gra tutaj z dużą ekspresją, stosując techniki, które przywodzą na myśl największych trębaczy free jazzu, takich jak Miles Davis czy Don Cherry. Sekcja rytmiczna, złożona z Lorenowicza i Hornika, oferuje solidne wsparcie, umożliwiając Krawcowi swobodne eksplorowanie bardziej abstrakcyjnych przestrzeni gitarowych. Zwraca uwagę sposób, w jaki Krawiec prowadzi swoją gitarę, płynnie przechodząc od melodii pełnych melancholii do bardziej złożonych harmonicznie i rytmicznie struktur.
Kolejny utwór, Fatyga, wprowadza bardziej subtelne, a zarazem skomplikowane warstwy rytmiczne. Filip Hornik na kontrabasie gra z wyczuciem, delikatnie kształtując harmonię, podczas gdy perkusja Lorenowicza pozostaje w tle, nadając kompozycji lekkości i przestrzeni. Utwór ten operuje na granicy ciszy i dźwięku, gdzie każda nuta wydaje się przemyślana, a improwizacje wprowadzają zaskakujące zwroty akcji. Żydek z trąbką wprowadza tutaj delikatne, niemalże nostalgiczną nutę, co kontrastuje z bardziej eksperymentalnym brzmieniem gitary Krawca. Rytmiczna struktura Fatygi jest bardziej swobodna, z fragmentami synkopowanych partii, które nadają utworowi swingowy charakter, ale w nowoczesnym, zaskakującym wydaniu.
Bukszpan to kolejny przykład twórczego połączenia tradycji z nowoczesnością. Utwór ten zaczyna się od spokojnych, niemal minimalistycznych motywów gitarowych, które stopniowo narastają, tworząc napięcie. Krawiec wykorzystuje tutaj bogatą paletę dźwięków – od czystych, melodyjnych fraz po bardziej agresywne akordy, które wprowadzają elementy napięcia i dramatyzmu. Kontrabas Hornika w tym utworze stanowi główny element rytmiczny, pulsując w tle, podczas gdy trąbka Żydka eksploruje bardziej swobodne przestrzenie. Ciekawym zabiegiem kompozytorskim w Bukszpanie jest wykorzystanie nieregularnych podziałów rytmicznych, które nadają utworowi nieprzewidywalności.
Utwór Cat Mood to z kolei pełna energii kompozycja, oparta na swingujących rytmach i synkopach, które nadają jej dynamiczny charakter. Mateusz Lorenowicz na perkusji demonstruje tutaj swoje wybitne umiejętności rytmiczne, nadając muzyce lekkości i płynności. Utwór ten jest doskonałym przykładem na to, jak kwartet potrafi balansować między intensywnością a lekkością – trąbka Żydka wprowadza elementy free jazzu, podczas gdy gitara Krawca dodaje rockowy zadzior, nawiązując do stylistyki Hendrixa. W Cat Mood mamy do czynienia z pełną paletą dynamicznych zwrotów, co czyni ten utwór jednym z najbardziej zaskakujących momentów na płycie.
Prawdziwym majstersztykiem na płycie jest utwór Pierogi – dziesięciominutowa podróż przez różnorodne formy jazzowej improwizacji. Rozpoczyna się od spokojnych, niemal balladowych motywów, które powoli przechodzą w bardziej złożone wariacje rytmiczne i harmoniczne. Kontrabas Hornika pulsuje nieustannie, stanowiąc solidne oparcie dla bardziej abstrakcyjnych improwizacji gitary i trąbki. Utwór rozwija się stopniowo, każda sekcja wprowadza nowy element – od delikatnych, lirycznych fraz trąbki po intensywne, niemal psychodeliczne partie gitarowe. Krawiec w tym utworze pokazuje pełnię swoich umiejętności, balansując między swobodą a techniczną precyzją.
Romantyczny klimat wprowadza utwór Mountain, gdzie dominują subtelne melodie i wyciszone partie perkusji. Jest to moment wytchnienia na albumie, który kontrastuje z wcześniejszymi, bardziej dynamicznymi kompozycjami. Lorenowicz na perkusji operuje z niezwykłą delikatnością, tworząc przestrzeń dla refleksyjnych partii gitary i trąbki. Mountain to dowód na to, że Paweł Krawiec Quartet potrafi nie tylko eksplorować intensywne brzmienia, ale także tworzyć muzykę pełną subtelnych emocji.
Album zamyka spokojna kompozycja Relaxed Meow, która przywołuje na myśl niemal medytacyjny nastrój. Krawiec wprowadza tutaj minimalistyczne akordy, które delikatnie rozwijają się na przestrzeni kilku minut. Kontrabas Hornika w tym utworze działa niemal jak oddech, wyciszając cały album i nadając mu subtelne zakończenie.
Ofensywa nowoczesnego jazzu
„Ofensywa” to album, który pokazuje, jak wiele może zaoferować współczesny jazz. Paweł Krawiec i jego kwartet stworzyli dzieło, które nie tylko szanuje tradycję, ale odważnie wprowadza nowe elementy do jazzowej formy. Eksperymenty z rytmem, harmonią i dynamiką sprawiają, że każdy z utworów na albumie ma unikalny charakter. Zespół doskonale radzi sobie z balansowaniem między strukturą a swobodą, co czyni album fascynującym od początku do końca. Produkcja w Monochrom Studio i wkład Ignacego Gruszeckiego w miks i mastering sprawiły, że każda nuta na albumie brzmi wyraźnie, a bogactwo detali zachwyca na każdym etapie odsłuchu.
Paweł Krawiec Quartet z „Ofensywą” otwiera nowy rozdział w swojej karierze, pokazując, że są gotowi do podjęcia wyzwań, które stawia przed nimi współczesny jazz. Album ten z pewnością przypadnie do gustu zarówno fanom jazzu, jak i nowym słuchaczom, którzy szukają czegoś świeżego i nieprzewidywalnego.